późno wracając do domu, trudno mi było porachować się z czasem".<br> Żył intensywnie, znajdując czas na miłość, przyjaźń i twórczość. Wstąpił nawet do loży masońskiej. Okres krakowski w życiu poety skończył się wiosną 1811 roku. Przeczuwano chyba, że czas pokoju dobiega kresu i zbliża się wojna z Rosją. Należało zatem wzmocnić się militarnie. Reklewski został przeniesiony do Modlina, gdzie uczestniczył w budowie fortyfikacji. Od czerwca towarzyszył mu Kazimierz Brodziński. „Modlin. Zdaniem Skarbka spędzono tu do dwudziestu tysięcy chłopów, którzy pracowali na warunkach prawie niewolniczych, bez odpłatności i wyżywienia. Modlin. Płaska, monotonna, smętna równina, tonąca w rozlewiskach Narwi. Bardzo mazowiecka, biedna i