Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 37
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 37
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
gejtawy!
Przy pięknej słonecznej pogodzie i sprzyjającym wietrze odbyły się w ostatnią niedzielę, przy półwyspie Stylchen na Jeziorze Czorsztyńskim, Regaty o Puchar Komandora Podhalańskiego Towarzystwa Żeglarskiego, Mirosława Knurowskiego. Były to już szóste w tym sezonie, a zarazem ostatnie regaty organizowane przez PTŻ.
Zainteresowanie żeglarskiej braci imprezami organizowanymi u stóp Gorców, wzrasta z roku na rok. W niedzielę w sześciu grupach (w zależności od klasy jednostki) ścigało się blisko 40 załóg nie tylko z Podhala. Poza niezrzeszonymi, PTŻ-em, Yacht Clubem Polskim z Zakopanego, licznie pojawili się reprezentanci krakowskiego AZS-u, pokazując świetne umiejętności techniczne, które można osiągnąć tylko w jeden sposób
Przy pięknej słonecznej pogodzie i sprzyjającym wietrze odbyły się w ostatnią niedzielę, przy półwyspie Stylchen na Jeziorze Czorsztyńskim, Regaty o Puchar Komandora Podhalańskiego Towarzystwa Żeglarskiego, Mirosława Knurowskiego. Były to już szóste w tym sezonie, a zarazem ostatnie regaty organizowane przez PTŻ.
Zainteresowanie żeglarskiej braci imprezami organizowanymi u stóp Gorców, wzrasta z roku na rok. W niedzielę w sześciu grupach (w zależności od klasy jednostki) ścigało się blisko 40 załóg nie tylko z Podhala. Poza niezrzeszonymi, PTŻ-em, Yacht Clubem Polskim z Zakopanego, licznie pojawili się reprezentanci krakowskiego AZS-u, pokazując świetne umiejętności techniczne, które można osiągnąć tylko w jeden sposób
gejtawy</>!</tit><br><br>Przy pięknej słonecznej pogodzie i sprzyjającym wietrze odbyły się w ostatnią niedzielę, przy półwyspie Stylchen na Jeziorze Czorsztyńskim, Regaty o Puchar Komandora Podhalańskiego Towarzystwa Żeglarskiego, Mirosława Knurowskiego. Były to już szóste w tym sezonie, a zarazem ostatnie regaty organizowane przez PTŻ.<br>Zainteresowanie żeglarskiej braci imprezami organizowanymi u stóp Gorców, wzrasta z roku na rok. W niedzielę w sześciu grupach (w zależności od klasy jednostki) ścigało się blisko 40 załóg nie tylko z Podhala. Poza niezrzeszonymi, <orig>PTŻ-em</>, Yacht Clubem Polskim z Zakopanego, licznie pojawili się reprezentanci krakowskiego AZS-u, pokazując świetne umiejętności techniczne, które można osiągnąć tylko w jeden sposób
