Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 5 (153)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
jest nią w rzeczywistości. Nalegała, aby zarządził rozkopanie piwnicy w ich dawnym domu, gdyż - twierdziła, że jest tego pewna - tam zakopane jest ciało jej prawdziwej matki.
- Wtedy - opowiadał kierownik komisariatu w T., aspirant Sławomir G. - wziąłem od niej fotografię Łucji R. i sam zacząłem przepytywać mieszkańców wsi. Chciałem, żeby kategorycznie, z całą pewnością stwierdzili, że okazana na zdjęciu kobieta na pewno nie jest tą, którą znali przed laty jako Łucję R. To by była podstawa do wszczęcia dochodzenia. Ale nikt nie chciał ego potwierdzić stanowczo i bez cienia wątpliwości. Owszem, mówili, że raczej to nie jest tamta Łucja R., ale kiedy odpowiadałem, że
jest nią w rzeczywistości. Nalegała, aby zarządził rozkopanie piwnicy w ich dawnym domu, gdyż - twierdziła, że jest tego pewna - tam zakopane jest ciało jej prawdziwej matki.<br>&lt;q&gt;- Wtedy&lt;/&gt; - opowiadał kierownik komisariatu w T., aspirant Sławomir G. &lt;q&gt;- wziąłem od niej fotografię Łucji R. i sam zacząłem przepytywać mieszkańców wsi. Chciałem, żeby kategorycznie, z całą pewnością stwierdzili, że okazana na zdjęciu kobieta na pewno nie jest tą, którą znali przed laty jako Łucję R. To by była podstawa do wszczęcia dochodzenia. Ale nikt nie chciał ego potwierdzić stanowczo i bez cienia wątpliwości. Owszem, mówili, że raczej to nie jest tamta Łucja R., ale kiedy odpowiadałem, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego