Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 29.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Małgorzatę Daniszewską, żonę Jerzego Urbana. Policjantka pracowała jako oficer w Wydziale Dochodzeniowo-Śledczym KWP w Krakowie. W 1998 i 1999 roku napisała 11 artykułów, za które wzięła honorarium. Jej przełożeni wiedzieli o jej działalności dziennikarskiej. Jak nieoficjalnie ustaliło ŻYCIE, miała na to pisemną zgodę samego komendanta. Policja zaprzecza. Wiadomo jednak z całą pewnością, że istnieje dokument - pisemna zgoda ówczesnego komendanta Bogusława Strzeleckiego. Prokuratura - tłumacząc się dobrem śledztwa - nie chce mówić na ten temat. Nieoficjalnie wiemy, że Strzeleckiego nawet nie przesłuchano.
W marcu ub.r., na dzień przed publikacją "Gazety Polskiej", która pierwsza trafiła na ślad afery, Strzelecki nieoczekiwanie zrezygnował z ubiegania się o
Małgorzatę Daniszewską, żonę Jerzego Urbana. Policjantka pracowała jako oficer w Wydziale Dochodzeniowo-Śledczym KWP w Krakowie. W 1998 i 1999 roku napisała 11 artykułów, za które wzięła honorarium. Jej przełożeni wiedzieli o jej działalności dziennikarskiej. Jak nieoficjalnie ustaliło ŻYCIE, miała na to pisemną zgodę samego komendanta. Policja zaprzecza. Wiadomo jednak z całą pewnością, że istnieje dokument - pisemna zgoda ówczesnego komendanta Bogusława Strzeleckiego. Prokuratura - tłumacząc się dobrem śledztwa - nie chce mówić na ten temat. Nieoficjalnie wiemy, że Strzeleckiego nawet nie przesłuchano. <br>W marcu ub.r., na dzień przed publikacją "Gazety Polskiej", która pierwsza trafiła na ślad afery, Strzelecki nieoczekiwanie zrezygnował z ubiegania się o
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego