Typ tekstu: Książka
Autor: Myśliwski Wiesław
Tytuł: Widnokrąg
Rok: 1996
to w tamtej wsi, przed
nami.
Toteż w tamtej wsi, przed nami, już się nie pytała, czy mają, czy nie
mają świętego Antoniego. Nachylając mi się do ucha, powiedziała tylko:
- Rozglądaj się, może gdzieś tu stoi.
Niosła oczy prosto przed siebie patrząc, jakby nikt nie był jej
potrzebny, chociaż ludzie z ciekawością oglądali się za nami, co za
obcy idą przez ich wieś. Niektórzy przystawali spodziewając się
jakiegoś słowa od nas, że idziemy przez ich wieś, sami też gotowi coś
powiedzieć. Pod płoty podchodzili z głębi obejść, a nawet z chałupy ten
i ów wyszedł dojrzawszy nas przez okno. Lecz matka niosła
to w tamtej wsi, przed<br>nami.<br> Toteż w tamtej wsi, przed nami, już się nie pytała, czy mają, czy nie<br>mają świętego Antoniego. Nachylając mi się do ucha, powiedziała tylko:<br> - Rozglądaj się, może gdzieś tu stoi.<br> Niosła oczy prosto przed siebie patrząc, jakby nikt nie był jej<br>potrzebny, chociaż ludzie z ciekawością oglądali się za nami, co za<br>obcy idą przez ich wieś. Niektórzy przystawali spodziewając się<br>jakiegoś słowa od nas, że idziemy przez ich wieś, sami też gotowi coś<br>powiedzieć. Pod płoty podchodzili z głębi obejść, a nawet z chałupy ten<br>i ów wyszedł dojrzawszy nas przez okno. Lecz matka niosła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego