słucha takich brzdęków, dlaczego bboy wielu ludziom kojarzy się z debilem w szerokich portkach, robiącym salta na dyskotece techno? Dlaczego, dlaczego, dlaczego!!!! Dlatego, że żyjemy w tym pojebanym kraju. Dlatego, że nikt nie chce tu słuchać, a każdy jest przecież "PRZE". Wystarczy bowiem oddalić nieco od większych skupisk bboyów, aby z miejsca trafić na ludzi, dla których breakdance, to cały czas moda. Tak, tak. Nie ma się co oszukiwać, że choć jaramy się tym, iż tańczy coraz więcej ziomków, to jednak spora ich część postrzega w tym tylko siano, dupy i lans. Smutne, acz prawdziwe. Wystarczy dobrze się rozejrzeć. Jaka muza, taki