Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 11
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
się wybudować własnego domu, bądź to z braku środków, bądź z powodu wypadków losowych, czy z jeszcze innych przyczyn. Nie każdy przecież ma zdolność do kombinacji, omijania prawa, nie wszystkie też własnościowe obiekty pochodzą z uczciwej, ciężkiej pracy jego właścicieli.
Myślę, że obiektywni, rozsądni i serdeczni mieszkańcy naszego miasta przyjdą z pomocą tym biednym ludziom z ulicy Tetmajera w sensie znalezienia im odpowiedniego na miarę ich potrzeb mieszkania. Przecież i wśród właścicieli prywatnych domów są ludzie z sercem.
Nie do wiary, że ta sprawa ciągle jeszcze nie została rozwiązana, przynosi ona bowiem ujmę całemu miastu. Z szacunkiem i współczuciem dla pokrzywdzonych

H
się wybudować własnego domu, bądź to z braku środków, bądź z powodu wypadków losowych, czy z jeszcze innych przyczyn. Nie każdy przecież ma zdolność do kombinacji, omijania prawa, nie wszystkie też własnościowe obiekty pochodzą z uczciwej, ciężkiej pracy jego właścicieli.<br>Myślę, że obiektywni, rozsądni i serdeczni mieszkańcy naszego miasta przyjdą z pomocą tym biednym ludziom z ulicy Tetmajera w sensie znalezienia im odpowiedniego na miarę ich potrzeb mieszkania. Przecież i wśród właścicieli prywatnych domów są ludzie z sercem.<br>Nie do wiary, że ta sprawa ciągle jeszcze nie została rozwiązana, przynosi ona bowiem ujmę całemu miastu. Z szacunkiem i współczuciem dla pokrzywdzonych<br><br>&lt;au&gt;H
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego