się bała, że też, tak?</><br><who3>No bo to jak ktoś z rodziny umiera na raka, to to potem się człowiek myśli, że jakieś genetyczne obciążenie?</><br><who1>No niestety, trzeba to brać pod uwagę. Bo to są właśnie obciążenia rodzinne.</><br><who3>Rak to przy stresie atakuje.<gap> Jak się trafi kiepskiego klienta trzy razy z rzędu, to się można <vocal desc="laugh"> jakiejś choroby nabawić. <vocal desc="laugh"></><br><who3>On jest miły człowiek.</><br><who2>Co?</><br><who3>Ale to jest miły człowiek, Krzysiek.</><br><who2>Kto? Krzysio? Tak, on tak. <vocal desc="laugh"> Bo z nim da radę wytrzymać.</><br><who3>Tylko że on strasznie dużo od siebie wymaga, a jak od siebie, to i od innych też.</><br><who2>Aha, aha.<pause> Ale jak <orig>żeśmy