decyzji?<br> Myślę, że nie, przynajmniej w tym systemie prawnym, który jest mi najlepiej (choć nie zawodowo) znany. Jedną z podstaw tego przekonania jest fakt, że nie wolno uzależniać wyroku od ewentualnych wątpliwości, jakie sąd mógłby żywić co do stanu faktycznego związanego ze sprawą. Na przykład nie wolno wydać łagodniejszego wyroku z tej przyczyny, że sprawstwo zarzucanego czynu nie zostało wykazane w taki sposób, aby całkowicie wykluczyć niepewność. Jest rzeczą jasną, że taki zakaz pozostaje w sprzeczności z logiką decyzji, która zaleca rachunek ryzyka, biorący pod uwagę wszystkie możliwe stany świata mające prawdopodobieństwo niezerowe.<br> Zamiast takiego rachunku mamy (w prawie karnym) postulat, by - jak