Typ tekstu: Książka
Autor: Piątkowska Monika, Talko Leszek
Tytuł: Talki w wielkim mieście
Rok wydania: 2002
Rok powstania: 2001
czego Edzio na szczęście nie dosłyszał.
- Najgorsze, że współczesna literatura musi być o czymś - westchnął Edzio. - Tymczasem mnie się najlepiej pisze o niczym.
- Jest gorzej - powiedziałem - wszystko już było.
Przez następne trzy tygodnie nie mieliśmy od niego wieści. Nie przychodził i nie odbierał telefonów.
- Idź do niego - powiedziała wreszcie najlepsza z żon. - Może umarł i zostawił nam spadek?
Nie umarł. Siedział w potoku kartek i zeszytów, z ołówkami założonymi za uszy i papierosem w zębach. Kłęby dymu rzuciły się na mnie jak bulteriery.
- Wszystko już było - wyraził się zwięźle Edzio. - Ale mnie nie było.
Nie byłem do końca tego pewien - wszystkie swoje
czego Edzio na szczęście nie dosłyszał.<br>- Najgorsze, że współczesna literatura musi być o czymś - westchnął Edzio. - Tymczasem mnie się najlepiej pisze o niczym. <br>- Jest gorzej - powiedziałem - wszystko już było.<br>Przez następne trzy tygodnie nie mieliśmy od niego wieści. Nie przychodził i nie odbierał telefonów.<br>- Idź do niego - powiedziała wreszcie najlepsza z żon. - Może umarł i zostawił nam spadek?<br>Nie umarł. Siedział w potoku kartek i zeszytów, z ołówkami założonymi za uszy i papierosem w zębach. Kłęby dymu rzuciły się na mnie jak bulteriery.<br>- Wszystko już było - wyraził się zwięźle Edzio. - Ale mnie nie było.<br>Nie byłem do końca tego pewien - wszystkie swoje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego