odpowiedzią <br>Suzukiego. Hu Shih, który badał dokumenty z jaskini Dunhuang, słusznie <br>twierdzi, że nie można rozważać zen w oderwaniu od jego historycznych <br>uwarunkowań, jednak jego wizja rozwoju zen w Chinach wydaje się zbyt <br>uproszczona. Hu Shih uznał bowiem zen za wyraz racjonalizmu i humanizmu <br>chińskiego oraz skuteczną broń w walce z przesądami tradycyjnych szkół <br>buddyjskich. <br>Inną wizję historii zen przedstawił Seizan Yanagida ze szkoły rinzai <br>w Zenshu shisho no kenkyu (Badaniach nad źródłami historycznymi wczesnej <br>szkoły zen, 1967). Broni on wiarygodności tradycyjnego przekazu, krytycznego <br>&lt;page nr=26&gt;<br>w stosunku do szkoły północnej, twierdząc, iż wielu historyków przywiązuje <br>zbyt dużą wagę do dokumentów z Dunhuang