Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 400-401
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1981
Księga Hioba może być uznana za odpowiedź. Dzisiaj wydaje mi się to tak oczywiste, że nie pojmuję dlaczego tak długo łuski przesłaniały moje spojrzenie". Surowy i majestatyczny zarazem obraz podsumowuje (chciałoby się powiedzieć: przypieczętowuje), w ostatnich słowach wstępu, odtworzoną subtelnie i drobiazgowo zmianę zdania: "Tak oto stoi przed nami Hiob ż wiecznym przesłaniem o godności ludzkiego losu".
Co ten obraz przypomina? Tak oto stoi przed nami na szczycie góry Syzyf, patrzy na staczający się głaz i schodzi z powrotem w dół. W czasie powrotu w dół "wznosi się (według Camusa) ponad swój los". Bo "samo wdzieranie się na szczyt starczy by
Księga Hioba może być uznana za odpowiedź. Dzisiaj wydaje mi się to tak oczywiste, że nie pojmuję dlaczego tak długo łuski przesłaniały moje spojrzenie". Surowy i majestatyczny zarazem obraz podsumowuje (chciałoby się powiedzieć: przypieczętowuje), w ostatnich słowach wstępu, odtworzoną subtelnie i drobiazgowo zmianę zdania: "Tak oto stoi przed nami Hiob ż wiecznym przesłaniem o godności ludzkiego losu".<br>Co ten obraz przypomina? Tak oto stoi przed nami na szczycie góry Syzyf, patrzy na staczający się głaz i schodzi z powrotem w dół. W czasie powrotu w dół "wznosi się (według Camusa) ponad swój los". Bo "samo wdzieranie się na szczyt starczy by
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego