się kolejni zawodnicy z ligi polskiej. Największym zainteresowaniem zachodnich klubów cieszy się Sebastian Mila. Zawodnik Groclinu ma jednak w kontrakcie zapisaną sumę odstępnego. Wynosi ona 2 mln euro. Mimo zainteresowania Milą ze strony francuskich klubów, kwota ponad 10 milionów złotych na razie odstrasza zagraniczne kluby. Aby powstrzymać piłkarzy przed wyjazdem za granicę, prezes Groclinu, Zbigniew Drzymała będzie zmuszony podnieść im pensje, podobnie jak prezesi innych klubów.<br>O polskich piłkarzy niestety nie biją się wielkie firmy. Większość klubów zainteresowanych naszymi zawodnikami to przeciętniacy lub słabeusze. Ale i tak lepiej wyjechać do drugiej ligi niemieckiej, gdzie pieniądze są wypłacane na czas. U nas