Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
lokatora, tzw. pustostan, po takiej samej cenie, jak sprzedaje najemcy mieszkającemu w danym mieszkaniu od lat? Ano nie. Sprzedaje po cenie wolnorynkowej. A więc jest w tej samej sytuacji, co właściciel lokalu. Gmina ma również przywilej - może sprzedać i to majątek nie swój, ale ogólnonarodowy. Jeśli państwo sprzedaje przedsiębiorstwa państwowe za bezcen, to dlaczego sprzedaż mieszkania za 1/2 ceny wolnorynkowej ma być czymś budzącym wątpliwości lub zastrzeżenia? W budownictwie komunalnym koszt budowy 1 m kw. mieszkania nie powinien przekraczać w 1994 r. 4 mln zł, a więc wartość takiego mieszkania wynosiłaby nie więcej niż 160 mln zł. Czynsz to jest koszt
lokatora, tzw. pustostan, po takiej samej cenie, jak sprzedaje najemcy mieszkającemu w danym mieszkaniu od lat? Ano nie. Sprzedaje po cenie wolnorynkowej. A więc jest w tej samej sytuacji, co właściciel lokalu. Gmina ma również przywilej - może sprzedać i to majątek nie swój, ale ogólnonarodowy. Jeśli państwo sprzedaje przedsiębiorstwa państwowe za bezcen, to dlaczego sprzedaż mieszkania za 1/2 ceny wolnorynkowej ma być czymś budzącym wątpliwości lub zastrzeżenia? W budownictwie komunalnym koszt budowy 1 m kw. mieszkania nie powinien przekraczać w 1994 r. 4 mln zł, a więc wartość takiego mieszkania wynosiłaby nie więcej niż 160 mln zł. Czynsz to jest koszt
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego