Typ tekstu: Książka
Autor: Artur Baniewicz
Tytuł: Drzymalski przeciw Rzeczpospolitej
Rok: 2004
i mógł sobie popatrzeć, co koncern Orlen, nowy właściciel płockiego giganta, wyczynia z cenami.
Krótko mówiąc, miał swoje powody. Ale jeszcze pół godziny wcześniej pewnie zachowałby się jak na chrześcijanina przystało, darował krzywdy i sięgnął po telefon.
Pech chciał, że po kościele Schabek włączył telewizor i dowiedział się, że już za późnego Buzka polskie paliwo z rzepaku stało się potencjalnie tańsze od arabskiego. I że z winy lobbystów z branży naftowej - czytaj: jego sąsiad Orlen i inni - dziesiątki tysięcy rolników patrzą na zarastające chwastami pola, zamiast siać rzepak i zbierać złotówki. O zdrowym powietrzu nie wspominając.
Mądrala profesorek, który zbijał argumenty chłopskich
i mógł sobie popatrzeć, co koncern Orlen, nowy właściciel płockiego giganta, wyczynia z cenami.<br>Krótko mówiąc, miał swoje powody. Ale jeszcze pół godziny wcześniej pewnie zachowałby się jak na chrześcijanina przystało, darował krzywdy i sięgnął po telefon.<br>Pech chciał, że po kościele Schabek włączył telewizor i dowiedział się, że już za późnego Buzka polskie paliwo z rzepaku stało się potencjalnie tańsze od arabskiego. I że z winy lobbystów z branży naftowej - czytaj: jego sąsiad Orlen i inni - dziesiątki tysięcy rolników patrzą na zarastające chwastami pola, zamiast siać rzepak i zbierać złotówki. O zdrowym powietrzu nie wspominając.<br>Mądrala profesorek, który zbijał argumenty chłopskich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego