Typ tekstu: Książka
Autor: Eichelberger Wojciech
Tytuł: O co pytają dzieci
Rok: 1999
materialnego standardu, ale przede wszystkim na dawaniu swej obecności.
Mężczyzna, który, będąc dzieckiem, nie zaznał troski ze strony ojca i nie nauczył się z nim być, jest niestety najczęściej bezradny w kontaktach ze swymi dziećmi. Ucieka więc w to, co znane i łatwe - w pracę.
Natomiast dziecko obarcza siebie winą za nieobecność ojca w domu, myśląc: tata się mną nie interesuje, bo widocznie jestem do niczego i nie zasługuję na jego uwagę i obecność. W głębi duszy przeżywa złość, żal, rozpacz, niepewność, nie ma bowiem realnych relacji z obydwojgiem rodziców, niezbędnych dla harmonijnego rozwoju. Musimy zrozumieć, jak wielka odpowiedzialność spoczywa na
materialnego standardu, ale przede wszystkim na dawaniu swej obecności.<br>Mężczyzna, który, będąc dzieckiem, nie zaznał troski ze strony ojca i nie nauczył się z nim być, jest niestety najczęściej bezradny w kontaktach ze swymi dziećmi. Ucieka więc w to, co znane i łatwe - w pracę.<br>Natomiast dziecko obarcza siebie winą za nieobecność ojca w domu, myśląc: tata się mną nie interesuje, bo widocznie jestem do niczego i nie zasługuję na jego uwagę i obecność. W głębi duszy przeżywa złość, żal, rozpacz, niepewność, nie ma bowiem realnych relacji z obydwojgiem rodziców, niezbędnych dla harmonijnego rozwoju. Musimy zrozumieć, jak wielka odpowiedzialność spoczywa na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego