bardzo ważne, ponieważ poznawał tam nowych ludzi, uczył się nowych rzeczy, czuł się ważny i dowartościowany. Odkąd się to skończyło - czegoś mu brakuje. Onodo powiedział wtedy, że to się świetnie składa, bo jego żona właśnie zna kogoś, kto jest kimś ważnym w Amwayu i nic nie stoi na przeszkodzie, by zaaranżować spotkanie.<br><q><transl>- Zaprosiłem ich do swego domu na wspólną kolację, na którą przyszli z tym ich znajomym, i tak się zaczęło</></> - opowiada Rashid.<br>Nowy znajomy ponownie zasponsorował Rashida, znów zaczął od początku. <q><transl>- Ale już w pierwszym miesiącu mojej ponownej działalności, w listopadzie 1997 roku, zasponsorowałem cztery osoby. Moja żona, bo razem