Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
pisarz święci największe triumfy opiewając ich twórczość, ich życie, ich świat. Podziwia poetycką zwięzłość opowiadań Babla, odcienie fioletu u Bunina, duszne kochaństwa w powieściach Józefa Rotha. Źródła największych oczarowań Nowakowskiego zdają się bić tam, czego się z maniackim uporem wyrzeka, co odrzuca jako temat i styl. A może po prostu zabrania sobie realizacji swoich tęsknot w obawie, że im nie podoła? Eseje w pierwszej części Karnawału i postu płyną swobodnym nurtem, z zakolami i nawrotami. Temat z wariacjami, ulubiona forma Milana Kundery, bardzo leży Nowakowskiemu. Jakaż to mądra terapia, ten odpoczynek od siebie i zanurzenie, na razie w cudzych, Czeremoszach.
W
pisarz święci największe triumfy opiewając ich twórczość, ich życie, ich świat. Podziwia poetycką zwięzłość opowiadań Babla, odcienie fioletu u Bunina, duszne kochaństwa w powieściach Józefa Rotha. Źródła największych oczarowań Nowakowskiego zdają się bić tam, czego się z maniackim uporem wyrzeka, co odrzuca jako temat i styl. A może po prostu zabrania sobie realizacji swoich tęsknot w obawie, że im nie podoła? Eseje w pierwszej części Karnawału i postu płyną swobodnym nurtem, z zakolami i nawrotami. Temat z wariacjami, ulubiona forma Milana Kundery, bardzo leży Nowakowskiemu. Jakaż to mądra terapia, ten odpoczynek od siebie i zanurzenie, na razie w cudzych, Czeremoszach.<br> W
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego