Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
Ryfka zrobiła się jakaś bliższa i milsza.


- Ale mówiłaś, że masz jeszcze synka - zapytałam,
chcąc niejako odwrócić uwagę Sabinki od tej przykrej
sprawy. - Dlaczego i jego nie wzięłaś?

Smutne oczy Sabinki stały się naraz zupełnie
promieniste ze szczęścia.

- Tak, mam jeszcze synka! - powiedziała
wolno, rozciągając słowa i w głosie jej zabrzmiał
jakiś nie znany mi dotychczas ton. - Mam takiego synka,
jakiego nikt oprócz mnie nie ma! Jest malutki, zupełnie
malutki. Śpi w mięciutkim łóżeczku, które
mu sama zrobiłam, i nie pokazuję go nikomu!

- Ale - zapytałam nieśmiało. Ale... mnie
pokażesz go? Prawda?

- Tak - skinęła głową Sabinka. - Tobie
pokażę. Wtedy, kiedy nikogo nie
Ryfka zrobiła się jakaś bliższa i milsza. <br><br><br>- Ale mówiłaś, że masz jeszcze synka - zapytałam, <br>chcąc niejako odwrócić uwagę Sabinki od tej przykrej <br>sprawy. - Dlaczego i jego nie wzięłaś? <br><br>Smutne oczy Sabinki stały się naraz zupełnie <br>promieniste ze szczęścia. <br><br>- Tak, mam jeszcze synka! - powiedziała <br>wolno, rozciągając słowa i w głosie jej zabrzmiał <br>jakiś nie znany mi dotychczas ton. - Mam takiego synka, <br>jakiego nikt oprócz mnie nie ma! Jest malutki, zupełnie <br>malutki. Śpi w mięciutkim łóżeczku, które <br>mu sama zrobiłam, i nie pokazuję go nikomu! <br><br>- Ale - zapytałam nieśmiało. Ale... mnie <br>pokażesz go? Prawda? <br><br>- Tak - skinęła głową Sabinka. - Tobie <br>pokażę. Wtedy, kiedy nikogo nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego