Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 23
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
od wieków na ul. Szkolnej, nie wywłaszczonej przez nikogo, uliczki wąskiej, bez chodników, naprzeciwko byłych Zakładów Mięsnych, po drugiej stronie potoku "Młyniska". Od lutego br., po opublikowaniu jakiegoś planu w "Tygodniku Podhalańskim", bez podania adresu - rozpoczęto rozbiórkę zabudowań ceglano-betonowych, bez pozwolenia, a także bez zabezpieczenia od przenoszenia na nasze zabudowania pyłu betonowego, piachu, zanieczyszczeń, które zabierała woda potoku - jak i od huku młotów pneumatycznych przez wiele tygodni, którymi rozwalano betony, nawet w Wielki Piątek.
Firma STOCH-BULAS samowolnie, wbrew Prawu Budowlanemu i uzgodnieniu z kimkolwiek, postawiła na murze rzecznym, wymagającym natychmiastowego remontu, podłoże opaski betonowej, w której wykonano jeszcze przyczółki
od wieków na ul. Szkolnej, nie wywłaszczonej przez nikogo, uliczki wąskiej, bez chodników, naprzeciwko byłych Zakładów Mięsnych, po drugiej stronie potoku "Młyniska". Od lutego br., po opublikowaniu jakiegoś planu w "Tygodniku Podhalańskim", bez podania adresu - rozpoczęto rozbiórkę zabudowań ceglano-betonowych, bez pozwolenia, a także bez zabezpieczenia od przenoszenia na nasze zabudowania pyłu betonowego, piachu, zanieczyszczeń, które zabierała woda potoku - jak i od huku młotów pneumatycznych przez wiele tygodni, którymi rozwalano betony, nawet w Wielki Piątek.<br>Firma STOCH-BULAS samowolnie, wbrew Prawu Budowlanemu i uzgodnieniu z kimkolwiek, postawiła na murze rzecznym, wymagającym natychmiastowego remontu, podłoże opaski betonowej, w której wykonano jeszcze przyczółki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego