plony.<br>Umiejętność sprzedania się właściwemu nabywcy, za właściwą cenę i we właściwym czasie, stała się w Afganistanie tożsama z instynktem samozachowawczym. Aby zdradzić dobrze, należało jednak nie tylko właściwie ocenić stosunek sił, wyznaczyć wysokość nagrody i przewidzieć odpowiedni moment. Aby zachować reputację, trzeba było jeszcze przestrzegać rytuału i zasad dobrego zachowania. Wręczenie, ot tak, worka pieniędzy w zamian za zdradę byłoby czymś wielce obraźliwym, a więc wymagającym nie tylko odmowy, ale pomsty. Tak mógłby postąpić jedynie głupiec, gbur albo ktoś zupełnie nieobeznany z miejscowymi obyczajami. Nie chcąc samemu narazić się na kompromitację i wrogość, a także pragnąc uchronić przed kompromitacją kogoś