to nie. No ale no cóż, turystyka w ogóle jest wspaniałą formą komunikowania się <vocal desc="yyy"> ludzi z ludźmi. Według mnie to jest chyba jedno z najwspanialszych, jaką jaką można sobie w ogóle wymarzyć. Tyle ludzi dzieli. I poglądy, i i pozycja ich i społeczna, i ekonomiczna. A tutaj właściwie w turystyce zachowuje się jakąś jakąś jedną płaszczyznę i rzeczywiście jak już wielokrotnie organizowałem różnego rodzaju wypady, wyjścia, rajdy, obozy, działałem na niwie i i <name type="org">Peteteku</> i nie <name type="org">Peteteku</> i prywatnie i zawsze zawsze te wypady... i to naprawdę nie miało znaczenia, czy czy to szedł ze mną pan doktor nauk, czy to szedł