Węgier, z czasem nazywany Warneńczykiem. To wówczas dotarło zapewne do Polski wiele orientalnego wyposażenia, uzbrojenia i broni - z pewnością również szable tureckie. Sporo okazji mieli Polacy do kontaktów z oryginalną bronią turecką - niektóre, niestety, kończyły się tak jak w wypadku króla Władysława. Do okazji tych zaliczyć należy obecność Polaków w zaciężnych wojskach południowych państw europejskich (m.in. poprzez ich udział w niefortunnych wojnach tureckich króla Węgier Zygmunta Luksemburskiego).<br>Wojenne kontakty polsko-tureckie trwały już od schyłku XIV w. Jednakże nie wpłynęły one istotnie na - powiedzmy umownie - "przeorientowanie" polskiego uzbrojenia, gdyż ówcześnie pozostawało jeszcze pod przemożnym wpływem Zachodu. Polacy przejawiali wówczas duże