Typ tekstu: Książka
Autor: Ziomek Jerzy
Tytuł: Renesans
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1973
podatków pomawiany przez pamflecistę o malwersacje, i przede wszystkim biskup Jan Latalski, który ubiegł Krzyckiego w staraniach o cenne biskupstwo krakowskie, czego mu nie potrafił przebaczyć poeta:

Przed ołtarzem kościoła - w który wszedł przekupstwem -
Chciał Latalski ofiarę szczodrym niebom nieść.
A na ołtarzu srebrny posąg stał biskupa
Stanisława, Zygmunta króla zacny dar.
I - dziw to, ale prawda - same się zamknęły
Drzwi w tej chwili, co posąg osłaniały ów.
Lecz nie dość na tym jeszcze: potrąciły świecę,
Która spadła, biskupa tłukąc mocno w łeb.
Różnie różni tłumaczą to całe zdarzenie.
Ja tłumaczę po prostu całkiem jego sens:
Trzeźwy zląkł się pijaka - bał
podatków pomawiany przez pamflecistę o malwersacje, i przede wszystkim biskup Jan Latalski, który ubiegł Krzyckiego w staraniach o cenne biskupstwo krakowskie, czego mu nie potrafił przebaczyć poeta:<br><br>&lt;q&gt;Przed ołtarzem kościoła - w który wszedł przekupstwem -<br>Chciał Latalski ofiarę szczodrym niebom nieść.<br>A na ołtarzu srebrny posąg stał biskupa<br>Stanisława, Zygmunta króla zacny dar.<br>I - dziw to, ale prawda - same się zamknęły<br>Drzwi w tej chwili, co posąg osłaniały ów.<br>Lecz nie dość na tym jeszcze: potrąciły świecę,<br>Która spadła, biskupa tłukąc mocno w łeb.<br>Różnie różni tłumaczą to całe zdarzenie.<br>Ja tłumaczę po prostu całkiem jego sens:<br>Trzeźwy zląkł się pijaka - bał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego