Typ tekstu: Książka
Autor: Kwiatkowski Tadeusz
Tytuł: Panopticum
Rok: 1995
w których ostro wytykał mieszkańcom drobnomieszczańskie nawyki, kołtuńskie obyczaje i zabobony, wyśmiewał wiarę w bohaterów, którzy mają przyjechać do kraju z Zachodu na białych koniach, ośmieszał bigoterię i bezsens c.k. austriackich tradycji. Mówił "na żywo" do mikrofonu, a że miał swadę i swoje "kazania" przeplatał anegdotami z życia krakowskich zacnych mieszczan - niezbyt się to podobało statecznym i nobliwym obywatelom.
Polewkę wyklinano, ale słuchano jego audycji.
I jak to było wówczas modne, pewnego dnia przysłano mu wyrok śmierci. Co tam było w tym wyroku wypisane, jakie motywy i uzasadnienia - nie wiem, lecz Adam od tej chwili zaczął chodzić z pistoletem w
w których ostro wytykał mieszkańcom drobnomieszczańskie nawyki, kołtuńskie obyczaje i zabobony, wyśmiewał wiarę w bohaterów, którzy mają przyjechać do kraju z Zachodu na białych koniach, ośmieszał bigoterię i bezsens c.k. austriackich tradycji. Mówił "na żywo" do mikrofonu, a że miał swadę i swoje "kazania" przeplatał anegdotami z życia krakowskich zacnych mieszczan - niezbyt się to podobało statecznym i nobliwym obywatelom.<br>Polewkę wyklinano, ale słuchano jego audycji.<br>I jak to było wówczas modne, pewnego dnia przysłano mu wyrok śmierci. Co tam było w tym wyroku wypisane, jakie motywy i uzasadnienia - nie wiem, lecz Adam od tej chwili zaczął chodzić z pistoletem w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego