Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o ubezpieczeniach;rozmowa na zakupach
Rok powstania: 1998
uciekł mi właśnie, to oni jeszcze czekali na, nie wiem, na zgodę dyrekcji PGM-u.
- No, tak, to ja też


- On prawie czekał na mnie, ale już nie zdążę dobiec, co?
- Już teraz zamknął
- Trudno, poczekam dzisiaj zadzwoniłam do nich, i tak, a z którego pani mieszkania? A, bo oni zadają pytanie jedno takie, wykupione, więc ja od razu mówię, tak, żeby ich poprosić, wykupione, a który numer?
- Musisz ((dobry)) podać.
- A który numer. A który numer? A po co pani numer?
- Możemy, Ela, skoczyć, mamy tramwaj.


- A to w którym miejscu są te kwiaty tam?
- On ma, proszę panią, sztuczne
uciekł mi właśnie, to oni jeszcze czekali na, nie wiem, na zgodę dyrekcji PGM-u.&lt;/&gt;<br>&lt;who12&gt; - No, tak, to ja też &lt;gap&gt;&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="convers"&gt;<br>&lt;whon&gt; - On prawie czekał na mnie, ale już nie zdążę dobiec, co?&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Już teraz zamknął &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Trudno, poczekam &lt;gap&gt; dzisiaj zadzwoniłam do nich, i tak, a z którego pani mieszkania? A, bo oni zadają pytanie jedno takie, wykupione, więc ja od razu mówię, tak, żeby ich poprosić, wykupione, a który numer?&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Musisz ((dobry)) podać.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - A który numer. A który numer? A po co pani numer?&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Możemy, Ela, skoczyć, mamy tramwaj.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="convers"&gt; <br>&lt;whon&gt; - A to w którym miejscu są te kwiaty tam?&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - On ma, proszę panią, sztuczne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego