Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 0727
Miejsce wydania: WARSZAWA
Rok: 2004
po fali masowych zwolnień funkcjonariuszy byłego UOP.
Przyszedł z Łodzi z opinią zaufanego człowieka ówczesnego szefa SLD i premiera. Wcześniej kierował Delegaturą UOP w tym mieście.
Do mediów przedostały się fragmenty opinii służbowej MSW o nim z 1983 roku. Mówi się w niej, że "z pełną odpowiedzialnością i zaangażowaniem wypełniał zadania stawiane przed podchorążymi po ogłoszeniu stanu wojennego. Brał bezpośredni udział w likwidowaniu strajków na terenie zakładów pracy w Warszawie oraz przywracaniu ładu na ulicach
stolicy". Odbierał za to nagrody finansowe. Przełożeni oceniali, iż "jego postawa i zaangażowanie pozwalają wnioskować, że będzie dobrym i samodzielnym funkcjonariuszem SB".
W kwietniu 2004 roku
po fali masowych zwolnień funkcjonariuszy byłego UOP.<br>Przyszedł z Łodzi z opinią zaufanego człowieka ówczesnego szefa SLD i premiera. Wcześniej kierował Delegaturą UOP w tym mieście.<br>Do mediów przedostały się fragmenty opinii służbowej MSW o nim z 1983 roku. Mówi się w niej, że "z pełną odpowiedzialnością i zaangażowaniem wypełniał zadania stawiane przed podchorążymi po ogłoszeniu stanu wojennego. Brał bezpośredni udział w likwidowaniu strajków na terenie zakładów pracy w Warszawie oraz przywracaniu ładu na ulicach<br>stolicy". Odbierał za to nagrody finansowe. Przełożeni oceniali, iż "jego postawa i zaangażowanie pozwalają wnioskować, że będzie dobrym i samodzielnym funkcjonariuszem SB".<br>W kwietniu 2004 roku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego