niebezpieczny chwyt, bo prawie niezauważalny. Często dziennikarz ulega i politykowi udaje się zmienić temat na bardziej dla siebie wygodny. A my nie dowiedzieliśmy się tego, co najciekawsze. Rolą dziennikarza jest wymuszać odpowiedzi, bo jeśli zgodzi się na to, by polityk łatwo unikał trudnych kwestii, widz uzna, że taka odpowiedź jest zadowalająca. Co konkretnie dziennikarz może zrobić? Najprościej, podobnie jak przy "rozmydleniu", powrócić do poprzedniego tematu, przy okazji wytykając rozmówcy chęć ominięcia niewygodnej kwestii, np.: "Nie chce pan rozmawiać o sprawie X, czyżby pan się tego wstydził?". Można też powtórnie zmienić temat z Y na Z, jeszcze bardziej niezręczny dla rozmówcy: "Jeśli