Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 01.16 (3)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
od czytelników

Merde d'artiste

Pewien inteligentny licealista stwierdził, że "akademizm umarł z powodu lenistwa". Śmiem twierdzić, że współczesną sztukę, która nosi znamiona zmodyfikowanego akademizmu, czeka ten sam los. Mimo hałaśliwego powiewania mocno już zwiotczałą flagą awangardy, od pomysłowych artystów wieje nudą i nawet ekstremalne działania nie są w stanie nikogo zadziwić ani tym bardziej wzruszyć. Brak u nas jakiejkolwiek rzetelnej krytyki czy analiz. Na początku lat 90. prof. Jerzy Madeyski, krakowski historyk sztuki, powiedział, że "dzisiejsi krytycy boją się pisać krytycznie o sztuce współczesnej". Moim zdaniem, krytyków z prawdziwego zdarzenia w ogóle nie ma. Bodaj ostatnim był u nas Witkacy.
Dziś
od czytelników&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Merde d'artiste&lt;/&gt;<br><br>Pewien inteligentny licealista stwierdził, że "akademizm umarł z powodu lenistwa". Śmiem twierdzić, że współczesną sztukę, która nosi znamiona zmodyfikowanego akademizmu, czeka ten sam los. Mimo hałaśliwego powiewania mocno już zwiotczałą flagą awangardy, od pomysłowych artystów wieje nudą i nawet ekstremalne działania nie są w stanie nikogo zadziwić ani tym bardziej wzruszyć. Brak u nas jakiejkolwiek rzetelnej krytyki czy analiz. Na początku lat 90. prof. Jerzy Madeyski, krakowski historyk sztuki, powiedział, że "dzisiejsi krytycy boją się pisać krytycznie o sztuce współczesnej". Moim zdaniem, krytyków z prawdziwego zdarzenia w ogóle nie ma. Bodaj ostatnim był u nas Witkacy.<br>Dziś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego