Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
jej łagodne słowa, pragnące uśmierzyć gniewny spór, ani przestrach w oczach rodzeństwa.
Ojciec i syn... Biel i czerwień... Wykluczające się nawzajem racje... Było nieprawdopodobieństwem, aby ten dialog doprowadził do porozumienia, do zatarcia granic odrębnych poglądów bronionych przez obie strony.
To był ostatni wspólny wieczór w rodzinnym domu. Już nigdy nie zadźwięczał dzwonek, szarpany niecierpliwą ręką, już nigdy nie rozległo się mocne pukanie.
10 lipca tego samego roku był ostatnim dniem wolności Stanisława. Znalazł się wraz z innymi za więziennymi murami.

Donos na samego siebie

Prawdziwe życie upływa poza murami twierdzy-więzienia, mieni się barwami, toczy burzliwie, szeroko, w oddaleniu od ciasnych
jej łagodne słowa, pragnące uśmierzyć gniewny spór, ani przestrach w oczach rodzeństwa.<br>Ojciec i syn... Biel i czerwień... Wykluczające się nawzajem racje... Było nieprawdopodobieństwem, aby ten dialog doprowadził do porozumienia, do zatarcia granic odrębnych poglądów bronionych przez obie strony. <br>To był ostatni wspólny wieczór w rodzinnym domu. Już nigdy nie zadźwięczał dzwonek, szarpany niecierpliwą ręką, już nigdy nie rozległo się mocne pukanie.<br>10 lipca tego samego roku był ostatnim dniem wolności Stanisława. Znalazł się wraz z innymi za więziennymi murami.<br><br>&lt;tit&gt;Donos na samego siebie&lt;/&gt;<br><br>Prawdziwe życie upływa poza murami twierdzy-więzienia, mieni się barwami, toczy burzliwie, szeroko, w oddaleniu od ciasnych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego