delikatnej natury, przerwał mi taktownie i powiedział: <br>- Pozwólcie, towarzyszu dyrektorze, że wpadnę wam w słowo, ale to są sprawy, że tak powiem, nie na dziś i nie to zebranie. Trafnie to ujęliście i zgadzam się z wami w zupełności, że powinny być rozwiązane we właściwym czasie. Partia docenia wagę tego zagadnienia. Kadry to podstawa funkcjonowania władzy ludowej, przecież człowiek jest najważniejszą ważnością w naszym systemie, ale przemyślcie to jeszcze raz dokładnie, napiszcie, co wam potrzeba, zresztą, co tam będziemy bawić się w pisaninę. Wpadnijcie do mnie, porozmawiamy, zastanowimy się, skonsultujemy całą rzecz z górą, no sami rozumiecie - wiadomy ruch ręki - przyjdzie