Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o lekarzu,o ogrodzie,o kwiatach
Rok powstania: 2000
już zwiedziłam działkę...
Zwiedziła pani tutaj były takie miejsce, to są rododendrony.
Bardzo lubię bratki.
Bratki, ale już przekwitają.
Ale kocham, tam facet ma tak dużo bratków, jak się wychodzi do Międzynarodowej, to tak ma dużo tych bratków i takie różnokolorowe...
Ja miałam jednego roku, kochana, to ja miałam cały zagonek bratków...
Po co je pani zrywa, po co je pani zrywa...
Dla pani...
Proszę?
Pani je lubi...
Ale ja nie mam pieniążków, żeby pani Tak, nie wiem, czy pani była tam w ogóle, kiedyś, tą główną aleją, jak się idzie, i wychodzi się do, i wychodzi się dziękuję wobec tego
już zwiedziłam działkę&lt;/&gt;...<br>&lt;who4&gt;Zwiedziła pani &lt;gap&gt; tutaj były takie miejsce, to są rododendrony.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Bardzo lubię bratki.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Bratki, ale już przekwitają.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Ale kocham, tam facet ma tak dużo bratków, jak się wychodzi do Międzynarodowej, to tak ma dużo tych bratków i takie różnokolorowe&lt;/&gt;...<br>&lt;who4&gt;Ja miałam jednego roku, kochana, to ja miałam cały zagonek bratków&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;Po co je pani zrywa, po co je pani zrywa&lt;/&gt;...<br>&lt;who4&gt;Dla pani&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;Proszę?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Pani je lubi&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;Ale ja nie mam pieniążków, żeby pani &lt;gap&gt; Tak, nie wiem, czy pani była tam w ogóle, kiedyś, tą główną aleją, jak się idzie, i wychodzi się do, i wychodzi się &lt;gap&gt; dziękuję wobec tego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego