Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
powiedz", lubiłem to, chociaż nie zawsze chciałem jej powiedzieć, ale nigdy nie darowała.
- Powiedz ?
*
Jechaliśmy coraz bardziej pod górę i coraz mniej widzieliśmy. Śnieg zaczął padać zaraz za granicą włoską, ale uparłem się, że dojedziemy do Salzburga najbardziej górską drogą, więc jechaliśmy. Nie ukrywałem, przynajmniej przed sobą, że chcę jej zaimponować umiejętnością jazdy po górskich drogach, nabytą w rejonach Bukowiny i w słowackich kurortach. Kiedy Paweł zaproponował, żebym podwiózł jego przyjaciółkę z Rzymu, wzruszyłem ramionami i powiedziałem:
- Jeśli ładna i umie prowadzić - czemu nie?
- Ładna i umie. Ładna bardzo, umie trochę.
No, więc jechaliśmy. Droga najpierw nawet nie była bardzo stroma
powiedz", lubiłem to, chociaż nie zawsze chciałem jej powiedzieć, ale nigdy nie darowała.<br>- Powiedz ?<br>*<br>Jechaliśmy coraz bardziej pod górę i coraz mniej widzieliśmy. Śnieg zaczął padać zaraz za granicą włoską, ale uparłem się, że dojedziemy do Salzburga najbardziej górską drogą, więc jechaliśmy. Nie ukrywałem, przynajmniej przed sobą, że chcę jej zaimponować umiejętnością jazdy po górskich drogach, nabytą w rejonach Bukowiny i w słowackich kurortach. Kiedy Paweł zaproponował, żebym podwiózł jego przyjaciółkę z Rzymu, wzruszyłem ramionami i powiedziałem:<br>- Jeśli ładna i umie prowadzić - czemu nie?<br>- Ładna i umie. Ładna bardzo, umie trochę.<br>No, więc jechaliśmy. Droga najpierw nawet nie była bardzo stroma
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego