a w mediach nic się o tym nie mówi. - Zrobiliśmy dużo, będziemy o tym mówić, będziemy przypominać. Przeciwnicy to wiedzą, tylko liczą na krótką pamięć wyborców, liczą, że ludzie zapomnieli, co się działo w Polsce cztery lata temu - odpowiadała Piekarska. <br>Jeden z dzwoniących pytał, jak sam przyznał, w imieniu "bezpośrednio zainteresowanych", o losy senackiej ustawy o związkach osób tej samej płci. Chciał wiedzieć, jakie jest stanowisko Klubu Parlamentarnego Sojuszu w tej sprawie i kiedy skończyć się może procedura prawna w tej sprawie. - Przekazuję pani gorącą i najszczerszą prośbę, żeby ten projekt poprzeć. Byłoby dla nas bardzo ważne i bardzo ułatwiłoby nam