Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2918
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
krążą w powietrzu. Inteligentny człowiek może je wyłapać, wie, co powinien dzisiaj zrobić, jak powinno wyglądać dzieło sztuki. 70-80 proc. sztuki to pustka.
Ciało i jego fizyczność są dla ciebie bardzo ważne. A jednak jego wizerunek zniknął z twojej sztuki. Pokazujesz cienie, ślady ciała - jego temperaturę, przestrzeń, którą mogłoby zająć, mydło, którym dokonywano ablucji. Ono samo jest nieobecne. Skąd ta fascynacja nieobecnością?
Kiedyś czułem głód ciała i rzeźbiłem figury. Później doszedłem do jakiegoś rodzaju perfekcji w rzeźbieniu ciała. Każda z tych prac jest dziś w jakimś dobrym muzeum. Poczułem się jak zawodowiec, taki zawodowy rzeźbiarz. Trochę się tego przestraszyłem. Postanowiłem
krążą w powietrzu. Inteligentny człowiek może je wyłapać, wie, co powinien dzisiaj zrobić, jak powinno wyglądać dzieło sztuki. 70-80 proc. sztuki to pustka.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Ciało i jego fizyczność są dla ciebie bardzo ważne. A jednak jego wizerunek zniknął z twojej sztuki. Pokazujesz cienie, ślady ciała - jego temperaturę, przestrzeń, którą mogłoby zająć, mydło, którym dokonywano ablucji. Ono samo jest nieobecne. Skąd ta fascynacja nieobecnością?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Kiedyś czułem głód ciała i rzeźbiłem figury. Później doszedłem do jakiegoś rodzaju perfekcji w rzeźbieniu ciała. Każda z tych prac jest dziś w jakimś dobrym muzeum. Poczułem się jak zawodowiec, taki zawodowy rzeźbiarz. Trochę się tego przestraszyłem. Postanowiłem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego