Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 1121
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1966
muzykę.
Rozpoczynając swoją ankietę o małżeństwie zamierzał posłużyć się zdobytymi w pracy naukowej metodami. Początkowo jednak natrafił na olbrzymie trudności. Ludzie nie traktowali go serio i nie chcieli zdradzać swoich tajemnic. W ciągu pierwszego pół roku Kinsey zdoła1 zebrać zaledwie 62 zasługujące na wiarę odpowiedzi. Mimo to porzucił uniwersytet i zajął się ankietowaniem. Zaczepiał ludzi na ulicach, w hotelach, sklepach, domach, więzieniach. Władze patrzyły na tę działalność bardzo niechętnie, policja sabotowała jego prace; duchowni go wyklinali.
Wdzięk i elokwencja Kinseya rozbrajały jednak ludzi. W 1939 roku 671 osób dobrowolnie dostarczyło mu szczegółów o swych najintymniejszych sprawach, w rok później liczba chętnych
muzykę. <br>Rozpoczynając swoją ankietę o małżeństwie zamierzał posłużyć się zdobytymi w pracy naukowej metodami. Początkowo jednak natrafił na olbrzymie trudności. Ludzie nie traktowali go serio i nie chcieli zdradzać swoich tajemnic. W ciągu pierwszego pół roku Kinsey zdoła1 zebrać zaledwie 62 zasługujące na wiarę odpowiedzi. Mimo to porzucił uniwersytet i zajął się ankietowaniem. Zaczepiał ludzi na ulicach, w hotelach, sklepach, domach, więzieniach. Władze patrzyły na tę działalność bardzo niechętnie, policja sabotowała jego prace; duchowni go wyklinali. <br>Wdzięk i elokwencja Kinseya rozbrajały jednak ludzi. W 1939 roku 671 osób dobrowolnie dostarczyło mu szczegółów o swych najintymniejszych sprawach, w rok później liczba chętnych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego