Nie zdążyłam się jeszcze nią nacieszyć.<br>COSMO: A gdzie miejsce na rodzinę? <br>O.N.: Oczywiście chciałabym mieć dużą gromadkę dzieci, dom, najlepiej z ogródkiem, bez tego w ogóle sobie nie wyobrażam życia. Trzeba mieć jakieś miejsce, gdzie można odpocząć. Dlatego czasami przyjeżdżam do rodziców: żeby poczuć, że ktoś się mną zajmuje, wychodzę z psem na spacer, jestem u siebie. Mam dopiero 26 lat i nie czuję się starą panną. Kiedyś nadejdzie moment, że zdecyduję się na własną rodzinę.<br>COSMO: Wolisz mieć od razu bliźniaki albo czworaczki, czy raczej po kolei? <br>O.N.: Pojedynczo, z przerwami. Żeby jedne były starsze, inne młodsze