udaje się niezwłocznie do Malborka w przebraniu Wernyhory.<br>Namiot króla Jagiełły. Trwa narada bojowa. Przybywa spóźniona Litwinka Emilia Plater, która do ostatniej chwili zajęta była procesowaniem się z dziejopisem Piecuchem, który rozgłaszał, iż stworzony przez nią pułk pełni de facto usługi seksualne na rzecz armii księcia Witolda. Ksiądz Robak, cały zakapturzony, prosi króla na stronę, by powiadomić, że dobrzyński zaścianek właśnie się zbroi. Michał Wołodyjowski, mały rycerz, którego nieco przerastają obowiązki wojenne, powtarza namolnie: "W razie czego wysadzę się w powietrze!". Basia, nie mogąc tego słuchać, bije w tarabany.<br><br>Scena pożegnania króla z królową. Królowa mówi: "Bądź wierny, idź!"<br><br><tit>Ogólny przebieg