Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy,o wykładach, o książkach
Rok powstania: 1999
Tytuł: Rozmowa o pracy,o wykładach, o książkach
Rok powstania: 1999
znaczy w tym dziale takim, wiesz, bardziej okienkowym, tam gdzie się właśnie załatwia takie rzeczy, to tak.
- Jak w fabryce?
-
- To wszędzie tak jest, bo my pracujemy w rachunkowości i tam jest coś takiego, że jedna pani drukuje wyciągi, inna pani księguje...
- To znaczy są pewne rzeczy, które się tak załatwia. Są takie oddziały, które wiadomo, że trochę inaczej pracują, nie wiem, opracowują jakieś plany, programy, czy coś takiego, to jest coś innego.
- Ale tam jest po prostu strasznie.
- A jaki to jest bank?
-
- Nie, bo moja mama pracuje w banku, więc ona też tam różne opowiada .
- I wiesz, to jest
- Jak w fabryce?
-
- To wszędzie tak jest, bo my pracujemy w rachunkowości i tam jest coś takiego, że jedna pani drukuje wyciągi, inna pani księguje...
- To znaczy są pewne rzeczy, które się tak załatwia. Są takie oddziały, które wiadomo, że trochę inaczej pracują, nie wiem, opracowują jakieś plany, programy, czy coś takiego, to jest coś innego.
- Ale tam jest po prostu strasznie.
- A jaki to jest bank?
-
- Nie, bo moja mama pracuje w banku, więc ona też tam różne opowiada .
- I wiesz, to jest
znaczy w tym dziale takim, wiesz, bardziej okienkowym, tam gdzie się właśnie załatwia takie rzeczy, to tak.</><br><WHO2>- Jak w fabryce?</><br><WHO1>- <vocal desc="mhm"></><br><WHO2>- To wszędzie tak jest, bo my pracujemy w rachunkowości i tam jest coś takiego, że jedna pani drukuje wyciągi, inna pani księguje...</><br><WHO1>- To znaczy są pewne rzeczy, które się tak załatwia. Są takie oddziały, które wiadomo, że trochę inaczej pracują, nie wiem, opracowują jakieś plany, programy, czy coś takiego, to jest coś innego.</><br><WHO2>- Ale tam jest po prostu strasznie.</><br><WHO1>- A jaki to jest bank?</><br><WHO2>- <gap></><br><WHO1>- Nie, bo moja mama pracuje w banku, więc ona też tam różne opowiada <gap>.</><br><WHO2>- I wiesz, to jest
