Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 35
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
i śpiewu nasi południowi pobratymcy wywiązali się najlepiej. Madziarzy okazali się nie tylko zespołem zdolnym, ale i pracowitym. Znakomicie zaśpiewali "Górole, górole", a także perfekcyjnie nauczyli się wszystkich figur zbója. Poprzedzili je nawet jednym z trudniejszych kroków tanecznych - "ozwodnom". A wszystko to opanowali pod czujnym okiem instruktorów z "Bartusi" w zaledwie półtorej godziny. Nic dziwnego, że to właśnie oni zdobyli nagrody na sobotnim balu pod namiotem, który tradycyjnie kończy festiwal.
W ogóle okazji do tańca na tegorocznym festiwalu było dużo. Znakomicie sprawdził się pomysł nowego dyrektora pani Józefiny Sztokfisz, by na Krupówkach, równolegle z odbywającym się Konkursem Kapel, koncertowały poszczególne zespoły
i śpiewu nasi południowi pobratymcy wywiązali się najlepiej. Madziarzy okazali się nie tylko zespołem zdolnym, ale i pracowitym. Znakomicie zaśpiewali "&lt;dialect&gt;Górole, górole&lt;/&gt;", a także perfekcyjnie nauczyli się wszystkich figur zbója. Poprzedzili je nawet jednym z trudniejszych kroków tanecznych - &lt;dialect&gt;"ozwodnom"&lt;/&gt;. A wszystko to opanowali pod czujnym okiem instruktorów z "Bartusi" w zaledwie półtorej godziny. Nic dziwnego, że to właśnie oni zdobyli nagrody na sobotnim balu pod namiotem, który tradycyjnie kończy festiwal.<br>W ogóle okazji do tańca na tegorocznym festiwalu było dużo. Znakomicie sprawdził się pomysł nowego dyrektora pani Józefiny Sztokfisz, by na Krupówkach, równolegle z odbywającym się Konkursem Kapel, koncertowały poszczególne zespoły
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego