Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Wrocławska
Nr: 13.02
Miejsce wydania: Wrocław
Rok: 1999
minut przed jego rozpoczęciem rozmawialiśmy z prezesem, ten wydawał się być umiarkowanym optymistą i wierzył w rozsądek piłkarzy. - Jak się nie dogadamy i zawodnicy nie pojadą na sparing, świat się przecież nie zawali - argumentował prezes Kardela. Na rozmowy z prezesem przybyła nie tylko Rada Drużyny, lecz cały zespół, bo klub zalega z wypłatami wszystkim zawodnikom na łączną kwotę 217 tys. zł. Po 50. minutach zebrani opuścili salę obrad. - Podjęliśmy decyzję, że nie jedziemy na mecz do Wrocławia, bo nie uzyskaliśmy tego, czego chcieliśmy - powiedział nam jeden z piłkarzy. - Prezes uczciwie powiedział, że nie ma tych pieniędzy, ponieważ z przelewem funduszy zalega
minut przed jego rozpoczęciem rozmawialiśmy z prezesem, ten wydawał się być umiarkowanym optymistą i wierzył w rozsądek piłkarzy. - Jak się nie dogadamy i zawodnicy nie pojadą na sparing, świat się przecież nie zawali - argumentował prezes Kardela. Na rozmowy z prezesem przybyła nie tylko Rada Drużyny, lecz cały zespół, bo klub zalega z wypłatami wszystkim zawodnikom na łączną kwotę 217 tys. zł. Po 50. minutach zebrani opuścili salę obrad. - Podjęliśmy decyzję, że nie jedziemy na mecz do Wrocławia, bo nie uzyskaliśmy tego, czego chcieliśmy - powiedział nam jeden z piłkarzy. - Prezes uczciwie powiedział, że nie ma tych pieniędzy, ponieważ z przelewem funduszy zalega
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego