Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Sport dla Wszystkich
Nr: 12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1961
wątpię, że nie ulęknie się i dalszej drogi. Że uformuje nowy polski model tej nowej dziedziny wf. - sportu - nie-sportu, gimnastyki - nie-gimnastyki, kosmetyki - nie-kosmetyki. Nawet gdyby przyszło napotkać na rozmaite opory.
PUNKT PIĄTY, ostatni i najkrótszy. Pismo "wzięło": nakład rośnie i szybko znika z kiosków. Nie jest to zaleta, którą można by w dniu jubileuszu pominąć. Cóż bowiem byłyby warte wspaniałe pomysły nie docierające do nikogo. Jest jasne, że pismo stanęło w służbie społeczeństwa.
I tu chwaląc pismo, zaczynam niepostrzeżenie chwalić samego siebie. Bo piszę do tego pisma z równą regularnością i przyjemnością, z jaką je czytam.
ANDRZEJ ZIEMILSKI
wątpię, że nie ulęknie się i dalszej drogi. Że uformuje nowy polski model tej nowej dziedziny wf. - sportu - nie-sportu, gimnastyki - nie-gimnastyki, kosmetyki - nie-kosmetyki. Nawet gdyby przyszło napotkać na rozmaite opory. <br>PUNKT PIĄTY, ostatni i najkrótszy. Pismo "wzięło": nakład rośnie i szybko znika z kiosków. Nie jest to zaleta, którą można by w dniu jubileuszu pominąć. Cóż bowiem byłyby warte wspaniałe pomysły nie docierające do nikogo. Jest jasne, że pismo stanęło w służbie społeczeństwa. <br>I tu chwaląc pismo, zaczynam niepostrzeżenie chwalić samego siebie. Bo piszę do tego pisma z równą regularnością i przyjemnością, z jaką je czytam.<br>&lt;au&gt;ANDRZEJ ZIEMILSKI
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego