od niego ból fizyczny i cierpienia psychiczne.<br>W męskim środowisku, w którym się obracał, budził duży niepokój. Powodował, że na powierzchnię wypływały najbardziej uśpione cechy pierwotne ludzkiej natury. Jeden z policjantów, prowadzących śledztwo wywołane kłótnią dwóch dziewczyn o Paula, powiedział: <q><transl>"Człowieku, nie wiem, co takiego jest w tobie, ale strasznie żałuję, że ja tego nie posiadam"</></>.<br><br>***<br><br>Paul Bernardo miał swoje ulubione powiedzenie, najlepiej ilustrujące jego stosunek do kobiet: <q><transl>"Każda męska bzdura płucze ich mózgi."</></> Działał szybko i zdecydowanie: używał swego niezaprzeczalnego wdzięku i doskonałego wyglądu dla zwabienia kolejnej ofiary. Dziewczynę szybko brał do łóżka, zaliczał i przeważnie wkrótce potem wykopywał za