niż dolara dziennie). Kilkaset tysięcy ton dostarczono jako pomoc humanitarną. Chociaż nie sprawdziły się prognozy władz w Addis Abebie głoszące, że co piąty Etiopczyk umrze z głodu, niedożywienie było powszechne.<br>Ostatnio do błagalnego chóru dołączył też rząd Czadu, jednego z najbardziej niestabilnych krajów Afryki. To pustynny gigant z historią pełną zamachów stanu i wojen domowych. Władze kontrolują tam nieco mniej niż połowę terytorium, a resztą faktycznie rządzą rozmaite ugrupowania zbrojne. Rząd w Czadzie może obalić grupa kilkuset zdeterminowanych uzbrojonych ludzi - zdarzało się to już - a napływ setek tysięcy zdesperowanych uchodźców może zagrozić względnemu spokojowi w kraju. Poza tym tu też nie ma