Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Metropol
Nr: 02.15
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
przez etap komputerowych RPG, które szybko porzucają.
Żyją własnymi wyobrażeniami, ilość "mana" dostępna w rozgrywce jest ważniejsza niż kolacja i śniadanie razem wzięte. Wszystkie pieniądze przeznaczają na dziwne kartoniki, plastikowe lub ołowiane figurki. Później już nikt nie jest w stanie ich wyciągnąć z nałogu.
Niektórzy z nich w zakładach kowalskich zamawiają potężne kute, stalowe miecze i atrapy średniowiecznych zbroi. Czasem kupują lub szyją sobie stylowe płaszcze, peleryny.
Przedział wiekowy graczy jest nieograniczony. Najmłodsi zaczynają już w wieku siedmiu, ośmiu lat, a wraz z upływem czasu, tylko nabierają "doświadczenia". Obowiązki domowe i rodzinne bywają często kłopotem, jednak niektórym udało się pogodzić przyziemne
przez etap komputerowych RPG, które szybko porzucają.<br>Żyją własnymi wyobrażeniami, ilość &lt;orig&gt;"mana"&lt;/&gt; dostępna w rozgrywce jest ważniejsza niż kolacja i śniadanie razem wzięte. Wszystkie pieniądze przeznaczają na dziwne kartoniki, plastikowe lub ołowiane figurki. Później już nikt nie jest w stanie ich wyciągnąć z nałogu.<br>Niektórzy z nich w zakładach kowalskich zamawiają potężne kute, stalowe miecze i atrapy średniowiecznych zbroi. Czasem kupują lub szyją sobie stylowe płaszcze, peleryny.<br>Przedział wiekowy graczy jest nieograniczony. Najmłodsi zaczynają już w wieku siedmiu, ośmiu lat, a wraz z upływem czasu, tylko nabierają "doświadczenia". Obowiązki domowe i rodzinne bywają często kłopotem, jednak niektórym udało się pogodzić przyziemne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego