Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.26 (21)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Maxime, podobnie jak pobliskie Saint Tropez, o tej porze roku zamiera. Jedyną pokusą jest kasyno, ale w krakowskim klubie nie ma już Kamila Kosowskiego, największego miłośnika ruletki i black jacka.
- Poważnie? Był tu Papin? Szkoda, że się spóźniliśmy. Chętnie pogadałbym z nim chwilkę - żałował Frankowski. Ale nie tylko on mógłby zamienić z gwiazdorem kilka słów po francusku. Bardzo dobrze radzą sobie z tym językiem trener Kasperczak i pomocnik z Togo Lantame Ouadja.
Nie w sosie jest bramkarz Adam Piekutowski. Tuż przed przyjazdem dowiedział się, że powinien szukać nowego klubu.
- Odkąd pamiętam, bramkarze Wisły zawsze mieli przechlapane. Kiedyś wszyscy ciągle czepiali się
Maxime, podobnie jak pobliskie Saint Tropez, o tej porze roku zamiera. Jedyną pokusą jest kasyno, ale w krakowskim klubie nie ma już Kamila Kosowskiego, największego miłośnika ruletki i black jacka.<br>&lt;q&gt;- Poważnie? Był tu Papin? Szkoda, że się spóźniliśmy. Chętnie pogadałbym z nim chwilkę&lt;/&gt; - żałował Frankowski. Ale nie tylko on mógłby zamienić z gwiazdorem kilka słów po francusku. Bardzo dobrze radzą sobie z tym językiem trener Kasperczak i pomocnik z Togo Lantame Ouadja.<br>Nie w sosie jest bramkarz Adam Piekutowski. Tuż przed przyjazdem dowiedział się, że powinien szukać nowego klubu.<br>&lt;q&gt;- Odkąd pamiętam, bramkarze Wisły zawsze mieli przechlapane. Kiedyś wszyscy ciągle czepiali się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego