też nie ma, ale taki tekst, "Ket w samo południe", jest w ostatnim, WL-owskim wydaniu "Kamiennego Potoku". "Nowy Jonasz", w takim układzie, jest książką o umieraniu także poprzez swoją kompozycję. Jeden z ostatnich tekstów nosi tytuł "Zapis zamierania", jest o Czapskim i jego notatkach o starości. "Nowy Jonasz" też zamiera, zanika, odchodzi. Te ostatnie pożegnania, krótkie, przeważnie na stronę-dwie, są jak grudki białej ziemi rzucane na groby przyjaciół. Waham się co słowo, kiedy o tym piszę. Co nazwane, jeszcze raz się staje. Ożywa - i znów zamiera. Ta książka miała być prezentem na 80 urodziny autora. Kantor był, jest, największą