John Kerry&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Początek kampanii wyborczej&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Dziś nad ranem czasu polskiego prezydent &lt;name type="person"&gt;George W. Bush&lt;/&gt; miał wygłosić w &lt;name type="org"&gt;Kongresie&lt;/&gt; orędzie o stanie państwa. Oczekiwano, iż głównymi tematami będą: &lt;name type="place"&gt;Irak&lt;/&gt;, bezpieczeństwo narodowe i gospodarka. Niespodzianką zakończyły się tymczasem pierwsze prawybory &lt;name type="org"&gt;Partii Demokratycznej&lt;/&gt; w stanie &lt;name type="place"&gt;Iowa&lt;/&gt;. Zwyciężył senator z &lt;name type="place"&gt;Massachusetts&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;John Kerry&lt;/&gt;. &lt;name type="person"&gt;Bush&lt;/&gt; zamierzał wykorzystać orędzie do rozpoczęcia kampanii wyborczej mającej doprowadzić go do ponownego zwycięstwa w wyborach prezydenckich zaplanowanych na 2 listopada. Inaczej niż w poprzednich latach prezydent miał rozpocząć orędzie od kwestii bezpieczeństwa narodowego, a dopiero później mówić o sprawach wewnętrznych. Wyobrażenie tego, jak będzie wyglądało orędzie, dało radiowe wystąpienie amerykańskiego prezydenta