Typ tekstu: Książka
Autor: Radosław Kobierski
Tytuł: Harar
Rok: 2005
jest, a przynajmniej można go odnaleźć.

Nie mogłem z mojego punktu widzenia, to jest z pozycji biurka i okna, w które się całymi dniami wpatrywałem, dostrzec szerokiej perspektywy ich widzenia i doświadczania, natomiast oni nie byli w stanie przekonać mnie, że życie nie może się ograniczać do ograniczania właśnie, do zamykania się w coraz ciaśniejszej przestrzeni, w nadziei że przyniesie to upragniony spokój. Wiedziałem, że nie ma nic bardziej niebezpiecznego niż tak pojęte bezpieczeństwo, nic bardziej niepokojącego niż taki spokój.
A jednak nie mogłem powstrzymać tego ruchu, który mnie oddalał, usuwał na bezpieczną odległość, aż do miejsca, gdzie wszystko jest dokładnie poznane
jest, a przynajmniej można go odnaleźć. <br><br>Nie mogłem z mojego punktu widzenia, to jest z pozycji biurka i okna, w które się całymi dniami wpatrywałem, dostrzec szerokiej perspektywy ich widzenia i doświadczania, natomiast oni nie byli w stanie przekonać mnie, że życie nie może się ograniczać do ograniczania właśnie, do zamykania się w coraz ciaśniejszej przestrzeni, w nadziei że przyniesie to upragniony spokój. Wiedziałem, że nie ma nic bardziej niebezpiecznego niż tak pojęte bezpieczeństwo, nic bardziej niepokojącego niż taki spokój. <br>A jednak nie mogłem powstrzymać tego ruchu, który mnie oddalał, usuwał na bezpieczną odległość, aż do miejsca, gdzie wszystko jest dokładnie poznane
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego