trafia do Senatu, który prowadzi właściwy proces sądowy. Jeżeli Senat większością 2/3 głosów uzna prezydenta winnym stawianych zarzutów, wówczas prezydent musi ustąpić ze swojego stanowiska.<br>5 marca, o godzinie 13, przewodniczący Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, Salmon Chase, został zaprzysiężony jako przewodniczący trybunału, który miał sądzić prezydenta. Sala posiedzeń Senatu zapełniła się. Również wszystkie miejsca na galerii były zajęte. Przed fotelem przewodniczącego, po prawej stronie, miejsce zajął rzecznik prezydenta. Johnson chciał osobiście uczestniczyć w rozprawie, ale jego doradcy nalegali, aby pozostał w Białym Domu. Po lewej stronie przewodniczącego zasiadło siedmiu rzeczników oskarżenia. Chase, ubrany w galowy, efektowny strój sędziowski, z wielką